W I dzień Świąt Bożego Narodzenia odbyło się nabożeństwo z Wieczerzą Pańską, które poprowadzili ks. bp Marek Izdebski i Filip Lipiński. Teksty liturgiczne, jakie Kościół wyznaczył na ten dzień zapisane były w Mi 5,1-4 i Tyt 4, 3-7.
Ks. Izdebski poprowadził świąteczne rozważanie Słowa Bożego na podstawie tekstu zapisanego w J 3,31-36.
Kaznodzieja zaprosił nas do Betlejem - tego prawdziwego - wspominając ekumeniczną pielgrzymkę do Ziemi Świętej, jaka miała miejsce w minionym Adwencie, ale i do tego wewnętrznego.

Obchodząc Boże Narodzenie zadajmy sobie pytanie - kim dla nas jest dzieciątko narodzone w Betlejem? To Boży Syn, zbawiciel świata. On jest tym, który narodził się, aby zwiastować ewangelię i realizować ją, głosząc miłość Boga do człowieka. To Jego mamy słuchać i Jemu mamy wierzyć. Dziś jednak zdarza się, że święta Bożego Narodzenia obchodzone są bez Jezusa. wystarczają nam świąteczne dekoracje, blask światełek na choince, prezenty, smaczne potrawy, rodzinna atmosfera. Ale to za mało. Potrzeba jeszcze tego najważniejszego - przyjęcia Zbawiciela i Jego słowa. Wtedy dopiero święta będa miały prawdziwy sens. Wówczas nasze wewnętrzne Betlejem będzie błogosławione, kiedy przyjmiemy Boże świadectwo o narodzeniu Jezusa i pójdziemy jego śladami.

W II dzień świąt Bożego Narodzenia podczas nabożeństwa kazanie wygłosił Filip Lipiński a podstawą do niego były słowa z Iz 11,1-9. Hasłem przewodnim rozważania była sprawiedliwość, która przychodzi do nas z nieba i urzeczywistnia się pośród nas. Jest zupełnie inna niż my ją rozumiemy. Nie przychodzi do nas na bagnetach i czołgach, ale w ciszy i ubóstwie. nie głosi zemsty i kary, ale miłosierdzie. Ta sprawiedliwość to Jezus Chrystus który staje się miłością. Sprawiedliwość w Chrystusie zmienia świat. "Bóg z człowiekiem, Bóg w człowieku, Bóg wśród ludzi" - niech ta myśl towarzyszy nam dziś - życzył Lipiński.

Na koniec ks. bp Marek Izdebski podziękował Filipowi za wygłoszone słowo i zaprosił wszystkich na nabożeństwo kończące 2018 rok.